- Kategorie:
- >50 km.3
- bieg.1
- bojowo.5
- ja i natura.19
- po mieście.49
- po okolicy.38
- wyjazdowo.4
- z M..8
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2014
Dystans całkowity: | 316.11 km (w terenie 21.00 km; 6.64%) |
Czas w ruchu: | 38:40 |
Średnia prędkość: | 6.14 km/h |
Maksymalna prędkość: | 33.20 km/h |
Suma kalorii: | 1630 kcal |
Liczba aktywności: | 12 |
Średnio na aktywność: | 26.34 km i 4h 50m |
Więcej statystyk |
Grabowo - leżing i smażing
Czwartek, 31 lipca 2014 | dodano: 31.07.2014Kategoria po okolicy
Jako że jutro wybywam na kilka dni, to pojechałam z przyjacielem nad jeziorko po prostu sobie pobyć, pożegnać się (tak na wszelki wypadek ;)) i korzystając z pogody poleżeć i poopalać się. O i tyle...
Niby środek tygodnia, a na Grabowie ludzi pełno i hałas niemiłosierny...
Temperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Niby środek tygodnia, a na Grabowie ludzi pełno i hałas niemiłosierny...
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
19.24 km (0.00 km teren), czas: 01:04 h, avg:18.04 km/h,
prędkość maks: 29.90 km/hTemperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wakacyjna Masa Krytyczna
Niedziela, 27 lipca 2014 | dodano: 27.07.2014Kategoria po mieście, po okolicy
Bardzo udana impreza, pogoda chyba zamówiona, organizacja oczywiście bez zarzutu, ale do tego zdążyłam się już przyzwyczaić :) Okazało się, że jechało mnóstwo znajomych (i w ogóle mnóstwo ludzi), a z tzw. "najbliższych" była moja osobista mama, mój osobisty przyjaciel i jego osobisty brat. No i osobisty kolega z pracy, który promował przed masą swoją książkę (uwaga reklama) "Stargard i okolice. Przewodnik rowerowy." - do zakupu której namawiam, gdyż koszt niewielki a całkiem ciekawe i świetnie opisane trasy w niej są (które zamierzam przećwiczyć).
Celem był festyn ma lotnisku i nie powiem warto było się przejechać, popatrzeć na zabytkowe autka, motocykle w masowej ilości i pojazdy militarne, tudzież zjeść dobre lody (:D), ale nie ukrywajmy - to był raczej piknik nastawiony na dzieci i rodziny z dziećmi, więc długo tam nie zabawiliśmy. Zwłaszcza, że na tej patelni temperatura była zabójcza, a napoje kończyły się w szalonym tempie...
Słowem duży + i czekam teraz na zapowiedzianą masę jesienną.
Temperatura:31.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Celem był festyn ma lotnisku i nie powiem warto było się przejechać, popatrzeć na zabytkowe autka, motocykle w masowej ilości i pojazdy militarne, tudzież zjeść dobre lody (:D), ale nie ukrywajmy - to był raczej piknik nastawiony na dzieci i rodziny z dziećmi, więc długo tam nie zabawiliśmy. Zwłaszcza, że na tej patelni temperatura była zabójcza, a napoje kończyły się w szalonym tempie...
Słowem duży + i czekam teraz na zapowiedzianą masę jesienną.
Rower:Debex/Flashbike Jaguar
Dane wycieczki:
37.25 km (0.00 km teren), czas: 02:29 h, avg:15.00 km/h,
prędkość maks: 28.80 km/hTemperatura:31.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
z tęsknoty za kładką
Środa, 23 lipca 2014 | dodano: 23.07.2014Kategoria po mieście, po okolicy
Postawiłam sobie za cel, że zamiast kolejny dzień ciągnąć w pracy nadgodziny, to skoro w dodatku jest środek tygodnia, ruszę się gdzieś, a właściwie nie gdzieś, tylko oczywiście na Wierzchląd - odpocząć psychicznie w uroczej okolicy, z przyjacielem poprawiającym humor u mego boku.
Nad wodą wiało aż miło, ale niestety też chwilkę popadało - na szczęście drzewa były gęste, a ja nie z cukru ;)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Nad wodą wiało aż miło, ale niestety też chwilkę popadało - na szczęście drzewa były gęste, a ja nie z cukru ;)
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
31.87 km (0.00 km teren), czas: 02:53 h, avg:11.05 km/h,
prędkość maks: 32.40 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Żarowo bez frytek ;)
Poniedziałek, 21 lipca 2014 | dodano: 21.07.2014
Znowu po ośmej zadzownił telefon i znowu dałam się wyciągnąć koleżance na małą przejażdżkę - jej tempo i jej dystans. Tym razem naprawdę zgodziłam się z bólem, bo żeby jechać musiałam łyknąć tabletkę od bólu głowy... Ale wyjazd dobrze mi zrobił, gdyż na dworze zdecydowanie chłodniej niż w domu, a i pewnie lepiej się będzie spało :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
10.14 km (2.00 km teren), czas: 00:50 h, avg:12.17 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
na Żarowo i na frytki
Niedziela, 20 lipca 2014 | dodano: 20.07.2014Kategoria po mieście, po okolicy
Ledwo zdążyłam usiąść i zacząć wklepywać opis poprzedniej trasy zadzwonił telefon "czy nie wsiądę na rower". Nie bardzo już mi się chciało wychodzić, ale po długich namowach dałam się koleżance przekabacić i dziś wyszedł z tego całkiem ładny (jak na mnie) dystans, bo jej się po drodze jeść zachciało i powłóczyłyśmy się jeszcze trochę po mieście :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
12.95 km (2.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
pięćdziesiątka
Niedziela, 20 lipca 2014 | dodano: 20.07.2014Kategoria >50 km, po mieście, po okolicy
Jeździć miałam wczoraj, ale że nie jeżdżę sama, to muszę się czasem liczyć z tym, że komuś plany się zmienią. Skoro więc wczoraj chłopaków zatrzymały inne sprawy, to dziś nastawiłam się, że w końcu ruszę się gdzieś dalej, bo znowu zacznie się roboczy tydzień i będzie dupa blada z czegokolwiek... Więc stwierdziłam, że nawet ciemną nocą, ale pojedziemy ;)
Wprawdzie trochę gorąco było i ja jednak wolałabym znowu ruszyć na Wierzchląd i poleżeć na ulubionej kładce, ale słowo się rzekło i trzeba było spinać wagony i nadążać za chłopakami :) Trasa i szczegóły poniżej.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1630 (kcal)
Wprawdzie trochę gorąco było i ja jednak wolałabym znowu ruszyć na Wierzchląd i poleżeć na ulubionej kładce, ale słowo się rzekło i trzeba było spinać wagony i nadążać za chłopakami :) Trasa i szczegóły poniżej.
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
51.60 km (8.00 km teren), czas: 03:10 h, avg:16.29 km/h,
prędkość maks: 33.20 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: 1630 (kcal)
na imprezę i z niej
Sobota, 19 lipca 2014 | dodano: 19.07.2014Kategoria po mieście, ja i natura
Dojazd, przyjazd... co tu pisać więcej? ;)
Temperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
6.70 km (0.00 km teren), czas: 23:00 h, avg:0.29 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
przystań na Wierzchlądzie
Piątek, 18 lipca 2014 | dodano: 18.07.2014Kategoria po mieście, po okolicy
Dzisiejszy wyjazd to nie miała być długa wycieczka, więc de facto taką wycieczką nie był. To miał być tylko przejazd na Wierzchląd, by zobaczyć przystań jachtową (na którą do tej pory nigdy nie dotarłam), a potem mieliśmy się walnąć na ulubionej kładce i nic nie robić przez wiele godzin, a raczej robić - gadać i leniuchować przy chłodnym wietrzyku. Plan został wykonany w stu procentach :))

Przystań jachtowa na Wierzchlądzie © kiwi1000

Przystań jachtowa na Wierzchlądzie © kiwi1000

Rumak © kiwi1000
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

Przystań jachtowa na Wierzchlądzie © kiwi1000

Przystań jachtowa na Wierzchlądzie © kiwi1000

Rumak © kiwi1000
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
31.44 km (1.00 km teren), czas: 02:04 h, avg:15.21 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
pętelka przy Miedwiu
Sobota, 12 lipca 2014 | dodano: 13.07.2014
W planach na sobotę miałam Przelewice albo Pyrzyce + Brodogóry. Ale pogoda spaskudziła się już z samego rana, więc po długich debatach z przyjacielem stwierdziliśmy, że jednak wybierzemy się na ten rower (chociaż znak zapytania był naprawdę duży), ale pokręcimy się w okolicy Miedwia, a w razie czego będzie można szybko wrócić do domku lub rozszerzyć trasę jak się nam zachce.
Na szczęście tylko chmury wisiały nam nad głowami, nie padało i nawet dało się posiedzieć chwilkę w moim (już) ulubionym miejscu na kładce na Wierzchlądzie, chociaż wiało tak, że była to naprawdę króciutka chwilka.
Przyznam szczerze, że czułam mały niedosyt po tej wycieczce, ale dalej przez tą pogodę chyba nie było sensu jechać, a poza tym i tak wróciłam do domu tuż przed meczem, prawie na styk (meczu rzecz jasna opuścić nie można :D). Plany przesuwają się na przyszły weekend, ale co się odwlecze, to... :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Na szczęście tylko chmury wisiały nam nad głowami, nie padało i nawet dało się posiedzieć chwilkę w moim (już) ulubionym miejscu na kładce na Wierzchlądzie, chociaż wiało tak, że była to naprawdę króciutka chwilka.
Przyznam szczerze, że czułam mały niedosyt po tej wycieczce, ale dalej przez tą pogodę chyba nie było sensu jechać, a poza tym i tak wróciłam do domu tuż przed meczem, prawie na styk (meczu rzecz jasna opuścić nie można :D). Plany przesuwają się na przyszły weekend, ale co się odwlecze, to... :)
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
49.26 km (1.00 km teren), czas: 03:10 h, avg:15.56 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
test nowego rowerka
Czwartek, 10 lipca 2014 | dodano: 10.07.2014
Króciutko bo po pracy, ale nie mogłam się doczekać kiedy przetestuję wczoraj zakupiony sprzęt. No dobra, umówmy się, że nie jest to maszyna z najwyższej półki, ale zwyczajny rower trekkingowy, jednak jak na moje doświadczenia to i tak szczyt marzeń. No i powiem, że na teście rowerek spisał się rewelacyjnie, komfort jazdy wręcz powala :)
Trasę wymyślił przyjaciel i towarzysz podróży, oczywiście nie obyło się bez "międzylądowania" na kładce na Wierzchlądzie, ale za to odpoczęłam sobie psychicznie i poleniuchowałam aż miło. Wcale jakoś mi się wracać do szarej rzeczywistości nie chciało...
Z powrotem troszkę z wiatrem i nawet na tym moim dziewiczym rumaku jechało się dość opornie, ale już mam plany wyjazdowe na najbliższe dni, więc chyba znowu na jakiś czas się zarażę jeżdżeniem :)

Wierzchląd © kiwi1000

Czarne chmurki nad Wierzchlądem © kiwi1000
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Trasę wymyślił przyjaciel i towarzysz podróży, oczywiście nie obyło się bez "międzylądowania" na kładce na Wierzchlądzie, ale za to odpoczęłam sobie psychicznie i poleniuchowałam aż miło. Wcale jakoś mi się wracać do szarej rzeczywistości nie chciało...
Z powrotem troszkę z wiatrem i nawet na tym moim dziewiczym rumaku jechało się dość opornie, ale już mam plany wyjazdowe na najbliższe dni, więc chyba znowu na jakiś czas się zarażę jeżdżeniem :)

Wierzchląd © kiwi1000

Czarne chmurki nad Wierzchlądem © kiwi1000
Rower:Kross Trans Atlantic
Dane wycieczki:
30.66 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)