jesiennie

Jak się robi takie przerwy we wpisach, to potem nie bardzo pamięta się co to była za wycieczka i po co... ;) Na szczęście pamiętam, że wzięłam wtedy wolne w pracy i razem z przyjacielem wybrałam się na kładkę na Wierzchląd, a przynajmniej taki był plan... Bo o mało co, w wyniku zażartej wymiany zdań olałabym wycieczkę i wróciłabym z Żarowa do domu ;) Ale sytuacja została załagodzona i pojechaliśmy ostatecznie do celu, a z powrotem nową ścieżką przez Giżynek :) Zimno, ale ładnie i jesiennie. To nie była ostatnia wycieczka tego roku!

Rower:Kross Trans Atlantic Dane wycieczki: 31.56 km (0.00 km teren), czas: 02:13 h, avg:14.24 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)